Nazwa wsi Stare Rokicie wzięła się prawdopodobnie od rosnących obficie na tym terenie wierzb (rokity ) Szkoła na Starym Rokiciu istniała - jak świadczą zachowane dokumenty w Archiwum województwa łódzkiego - na wiele lat przed drugą wojną światową. Podlegała ona wtedy Inspektoratowi powiatu łódzkiego i Dozorowi Szkolnemu gminy Brus. Miała 6 oddziałów i dwóch nauczycieli. Kierownikiem szkoły w latach 30-tych był pan Bryszewski. Nauka odbywała się wówczas w wynajętym budynku przy ulicy św. Anny 11 (obecnie ulica Kutnowska). Od 1937 roku, wraz z przybyciem pani Bronisławy Banasiak, stopień organizacyjny szkoły został podniesiony do trójklasówki (siedem oddziałów). W 1938 roku zawiązał się Komitet Obywatelski budowy nowej szkoły. Jednak wybuch wojny położył temu kres. W czasie okupacji hitlerowskiej polskie szkoły zostały zamknięte, a miejscowi nauczyciele z narażeniem życia prowadzili tajne nauczanie. Minęła okupacja, a z nią nastały lepsze czasy dla Rokicia, włączonego w skład organizmu Wielkiej Łodzi. Do inicjatywy społecznej dołączyła się państwowa - upłynęło kilka lat i wreszcie późną jesienią 1952 roku na polach przy ulicy Franciszka powstały fundamenty nowej szkoły. Ciężko szła budowa obiektu, bo teren okazał się podmokły. Trzeba było wzmocnić fundamenty a i wykonawstwo również szwankowało. Wreszcie, w 1955 roku, budowa szkoły została ukończona. Odszedł pan Niedźwiedzki, a na jego miejsce mianowano pana Adama Ślusarczyka - zasłużonego wychowawcę wielu pokoleń młodzieży. W 1961 roku nowym kierownikiem szkoły został pan Stanisław Radziewicz. Więcej informacji z tego okresu można znaleźć w kronikach szkolnych. W roku szkolnym 1970/71 naszej szkole nadano uroczyście imię Leopolda Staffa. W roku szkolnym 1999/2000 w wyniku reformy oświaty szkoła przeszła na system sześcioklasowy .Po raz ostatni do szkoły uczęszczali uczniowie klas ósmych. Odtąd po zakończeniu nauki w szkole podstawowej szóstoklasiści przechodzą do nowo utworzonych 3-letnich gimnazjów.
|